Na zewnętrznej części Słońca, która odpowiada za wysyłanie w stronę Ziemi ciepła i światła, nieustannie widać przejawy różnego rodzaju aktywności. Jednym z najczęstszych zjawisk są tak zwane plamy słoneczne, czyli obszary ciemniejsze i chłodniejsze w porównaniu z jasną i gorącą fotosferą. Największe plamy można zauważyć nawet gołym okiem podczas zachodu Słońca.
W ten właśnie sposób obserwowali słońce ponad 2000 lat temu Chińczycy. Kiedyś uważano, że plamy na Słońcu są zjawiskiem związanym z naszą atmosferą, jednak już w XVII wieku zaprzeczył temu Galileusz. Ponadto, w 1610 roku za pomocą swojego teleskopu odkrył, że plamy pojawiają się i znikają, również ich rozmiar i częstotliwość jest zróżnicowana. Odkrył też, że plama zmienia swój kształt zbliżając się do widocznej granicy dysku słonecznego.